Każdego roku w Europie sto tysięcy dzieci umiera na schorzenia wywołane skażeniem środowiska. Zdaniem niektórych badaczy najmłodsze pokolenie obciążone jest defektami zdrowia, wynikającymi ze spuścizny, jaką mu pozostawiliśmy. Są nimi trucizny w wodzie, żywności i powietrzu.
Zanim na półkę w supermarkecie trafi zwyczajne jabłko, poddane zostanie działaniu 32 środków chemicznych – pestycydów, nawozów, preparatów owado- i chwastobójczych. Wraz z codziennym posiłkiem wchłaniamy potężną dawkę przeciwutleniaczy, konserwantów, wchłaniaczy smaku itp. Do organizmu dostaje się także ołów, azotyn, kadm, nitryt, ftalan, rtęć… W efekcie w głębi naszych ciał powstaje prawdziwa bomba, wyczekująca na detonację. Lista potencjalnych skutków jej „eksplozji” budzi grozę: rak, białaczka, cukrzyca. Coraz większa liczba ludzi zapada na te choroby, pomimo stałego rozwoju opieki medycznej.
Nie jest łatwo powstrzymać wielkiego trucia Europy. Politycy w większości ignorują problem, a Unia wciąż przekazuje ogromne dotacje na gospodarstwa produkujące niezdrową żywność. Co może zrobić więc przeciętny człowiek, chcący uniknąć zagrożenia? Nad pytaniem głowił się także reżyser Jean-Paul Jaud. W poszukiwaniu odpowiedzi wybrał się do małego francuskiego miasteczka Barjac. „Rozglądałem się za miejscowością, która spełniałaby trzy kryteria” – wyznaje filmowiec. „Po pierwsze prowadziłaby szkolne stołówki z organiczną żywnością, po drugie otoczona byłaby przez malowniczy krajobraz, po trzecie zaś zamieszkiwaliby ją ciekawi ludzie. Barjac spełniało moje oczekiwania idealnie”.
Proekologiczne życie Barjac zaczęło się od wspomnianych przez Jauda stołówek. Lokalny burmistrz postanowił, że dzieci powinny dostawać uprawianą na miejscu, ekologicznie czystą żywność. Szybko okazało się to krokiem we właściwym kierunku. Rolnicy zaczęli odchodzić od stosowania pestycydów, rodzice przyjrzeli się uważniej zawartości talerzy swoich pociech, cała społeczność zaczęła zaś wspierać ideę bio-cateringu, z którego korzystają ludzie nie przygotowujący posiłków samodzielnie. Dziś gmina Barjac wyznacza nowy trend, który naśladują samorządy w wielu miejscach we Francji. Zapoczątkowana przez nią zielona rewolucja wydaje się także najlepszym sposobem na zerwanie z uzależniającymi i zgubnymi środkami chemicznymi.
Jean-Paul Jaud, który na potrzeby swojego filmu przeprowadził także szereg wywiadów z naukowcami, rolnikami, lekarzami, lokalnymi urzędnikami oraz zwykłymi mieszkańcami Francji przekonuje, że „należy przestać myśleć w krótkiej perspektywie. Musimy zadbać o los przyszłych pokoleń”. O tym właśnie opowiada „Zanim przeklną nas dzieci”.
ZANIM PRZEKLNĄ NAS DZIECI
(„That Should Not Be”)
film dokumentalny
Francja, 2007, 56 min.
reżyseria: Jean-Paul Jaud
Najbliższe emisje na antenie Planete
6.11, so, godz. 12.20, odc. 1/2
7.11, nd, godz. 12.25, odc. 2-ost.