To by pracowity początek wiosny dla Błękitnego Patrolu WWF. Wolontariusze z Patrolu pomogli siedmiu małym fokom znalezionym na polskim wybrzeżu.
Pięć z nich trafilo do Stacji Morskiej w Helu. Ich stan byl na tyle zły, że musiały zostać objęte opieką medyczną. Po rehabilitacji w "foczym szpitaliku" zostaną wypuszczone do Baltyku.
Foki zostały znalezione w różnych regionach polskiego wybrzeża. Dwie z nich w okolicy Darłowa, jedna w okolicy Orzechowa, a pozostale w rejonie Trójmiasta i na Mierzei Wiślanej. Wszedzie tam mieszkają czlonkowie Błękitnego Patrolu WWF, ktorzy czuwali nad foczymi szczęnietami i zabezpieczyli teren do momentu przybycia pracowników Stacji Morskiej.
Tak dużą liczbę małych fok znalezionych w tym roku na plaży zawdzięczamy m.in. Blekitnemu Patrolowi WWF – mowi Monika Laskawska, koordynatorka Patrolu – Jego członkowie mieszkają wzdłuż całego polskiego wybrzeża i są w stanie szybko dotrzeć do miejsca, gdzie została znaleziona foka. Dzięki ich interwencji udało się pomóc pięciu fokom, których stan wymagał opieki weterynaryjnej. Pozostałe szczenięta byly w dobrej kondycji.
Luty i marzec są miesiącami, kiedy na świat przychodzą foki szare. W tym okresie istnieje duże prawdopodobieństwo znalezienia szczenięcia na plaży. Kazde zauważenie foki powinno zostać zgłoszone do Błękitnego Patrolu WWF – pod numerem 795 536 009 dyżuruje koordynatorka Patrolu lub do Stacji Morskiej w Helu numer telefonu 601 88 99 40. Do czasu przybycia Patrolu WWF należy zapewnić foce bezwzględny spokój i postępować zgodnie ze wskazówkami udzielonymi przez koordynatorkę Patrolu bądź pracownika Stacji Morskiej.
Źródło: www.foka.wwf.pl.
Foki zostały znalezione w różnych regionach polskiego Wybrzeża. / Fot. www.sxc.hu
