Jak co roku, w pierwszą sobotę i niedzielę października, dziesiątki tysięcy przyrodników i pasjonatów z całej Europy udadzą się do lasów, parków, na łąki i stawy, by pożegnać skrzydlatych przyjaciół odlatujących do ciepłych krajów.
Dla niektórych gatunków będzie to daleka wędrówka, wiodąca przez całe kontynenty. Inne przebędą znacznie krótszą drogę, przemieszczając się w cieplejsze rejony Europy Zachodniej lub Południowej. Wiele gatunków ptaków przylatuje na zimę na nasze tereny z północnej i wschodniej Europy, wśród nich te, które zimowy czas spędzają na wodach przybrzeżnych Bałtyku.
Podczas jesiennych ptasich wędrówek warto mieć ze sobą lornetki oraz… długopisy i ołówki. Na specjalnym formularzu, który można pobrać ze strony internetowej, uczestnicy będą notować obecność wszystkich zauważonych gatunków. Towarzyszyć im będą przewodnicy wędrówek – wolontariusze OTOP, którzy wspomogą swoją wiedzą i doświadczeniem w terenie.
Z okazji Dni Ptaków na pierwszą sobotę i niedzielę października OTOP zaplanowało jesienne spacery ornitologiczne. Przewodnicy – wolontariusze wspomogą uczestników swoją wiedzą i doświadczeniem w terenie. Europejskie Dni Ptaków odbędą się w 114 polskich miastach. W zeszłym roku wzięło w niej udział prawie 3,5 tys. Polaków.
Ptakiem tegorocznych Dni Ptaków został raniuszek – uważany przez ornitologów za jednego z najsympatyczniejszych ptaków, jakie można u nas spotkać. Nietrudno go rozpoznać – przypomina małą, puchatą kulkę piór z długim ogonem. Ma krótki, ciemnoszary dziób i oczy jak węgielki.
Raniuszki, choć niewielkie, są mistrzami budownictwa. Tworzą gniazda, których wysokość może dochodzić do ćwierć metra. Para ptaków buduje je nawet miesiąc z mchów, roślinnych włókien i pajęczyn. Środek wyścieła piórami – w jednej raniuszkowej siedzibie może ich być nawet dwa tysiące. Największa szansa na spotkanie raniuszka pojawia się właśnie w październiku. Najlepiej szukać w lasach i wśród skupisk drzew, czasami w miejskich parkach.
Źródło: OTOP