Jesień w pełni. Za oknami szybciej robi się ciemno, z drzew spadają liście, z dachów wielu domów ulatuje dym? Wydawałoby się, że ten ostatni jest naturalnym elementem jesiennego krajobrazu, gdyby nie konsekwencje dla zdrowia i środowiska, jakie wiążą się z tą działalnością człowieka.
Niska emisja to zanieczyszczania trafiające do powietrza postaci pyłów i gazów, powstających w wyniku spalania paliw, głównie węgla, w przestarzałych i niesprawnych domowych piecach i kotłach grzewczych, a także spalania złej jakości węgla oraz śmieci. Z uwagi na niewielką wysokość kominów (do ok. 40 m.) stosowanych w mieszkalnictwie, emisja szkodliwych substancji powoduje wysokie stężenia zanieczyszczeń powietrza. W przypadku dużych ciepłowni i elektrowni proces spalania paliw jest prowadzony w odpowiednich, monitorowanych na bieżąco warunkach, zapewniających bezpieczną utylizację zanieczyszczeń, które nie przedostają się do atmosfery. Mimo, że w dużych ciepłowniach i elektrowniach spala się znacznie więcej węgla, niż w małych kotłach, to właśnie te małe kotłownie emitują najwięcej zanieczyszczeń, w postaci pyłu i lotnych związków organicznych
Wiele zanieczyszczeń
Niska emisja jest źródłem wielu zanieczyszczeń powietrza, m.in. pyłów PM oraz trwałych zanieczyszczeń organicznych, np. dioksyny i furany czy WWA. W raporcie Europejskiej Agencji Środowiska ?Air quality in Europe ? 2015 report? podano, że ponad 20% ludności miast europejskich jest narażonych na nadmierne stężenia pyłu zawieszonego PM 10, który jest jednym z najważniejszych zanieczyszczeń, pod względem szkodliwości dla zdrowia ludzkiego, występujących w powietrzu.
Niska emisja w czasie, której są emitowane takie zanieczyszczenia, jak: wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne WWA, dioksyny, furany oraz metale ciężkie: rtęć, kadm, ołów, a także tlenki siarki i azotu, są odpowiedzialne za choroby układu oddechowego i krążenia, uszkodzenia wątroby, alergie, a w efekcie za wzrost śmiertelności ludności na terenach o wysokich wskaźnikach emisji tych substancji.
W składzie chemicznym pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5 również znajdują się groźne dla życia i zdrowia składniki chemiczne. Wśród nich np. rakotwórcze wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, najgroźniejsze z trucizn ? dioksyny, metale ciężkie, związki chloru, dwutlenek siarki, tlenki azotu, tlenki węgla i wiele innych związków, łączących się ze sobą pod wpływem niekorzystnych warunków atmosferycznych. Z powodu zatrucia tymi substancjami co roku przedwcześnie umiera na świecie ponad dwa miliony ludzi, a w samej Europie ? ponad 350 tys.
Niewielka jest też świadomość społeczeństwa w zakresie szkodliwości, jakie niesie za sobą palenie biomasy w piecach i kominkach ? spalanie tych substratów ma ogromny wpływ na wzrost emisji do atmosfery szkodliwych pyłów, a tym samym na nasze zdrowie. Analizy przeprowadzone przez Urząd Miasta Poznania dotyczące poziomu emisji ze względu na rodzaj paliwa pokazują, że palenie drewna cechuje się 1400 razy wyższą emisją pyłu zawieszonego PM10 niż stosowanie ogrzewania gazowego.
Z mocy prawa
Konieczność zmniejszenia narażenia ludności na oddziaływanie zanieczyszczeń powietrza w strefach, w których występują znaczne przekroczenia dopuszczalnych i docelowych poziomów zanieczyszczeń, a w szczególności PM 10, PM 2,5 oraz emisji CO2, wynika z obowiązującej w zakresie ochrony powietrza dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/50/WE z 21 maja 2008 r. w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy (CAFE). Wprowadza ona zasady zarządzania jakością powietrza w strefach i aglomeracjach oraz wymusza podjęcie niezbędnych działań naprawczych tam, gdzie pomiary wykażą przekroczenia. Konieczność podejmowania działań w zakresie ochrony powietrza wynika również z prawa krajowego, w tym m.in. Ustawy z 27 kwietnia 2001 r. ? Prawo ochrony środowiska.
Dopuszczalne stężenie zanieczyszczeń a rzeczywistość
Rozporządzenie Ministra Środowiska z 24 sierpnia 2012 r. w sprawie poziomów niektórych substancji w powietrzu (DzU z 2012 r. poz. 1031) określa dla pyłu zawieszonego PM10 dopuszczalną wartość dobową na poziomie 50 ?g/m3 (roczna ? 40 ?g/m3). Jednak badania, przeprowadzone na terenie województwa śląskiego, pokazały, że podczas niekorzystnych warunków meteorologicznych, związanych z bezwietrzną pogodą i brakiem opadów atmosferycznych, stężenia pyłu zawieszonego przekraczają dopuszczalną normę dobową nawet kilkukrotnie. W skrajnych przypadkach przekroczenia dochodzą nawet do 1000% wartości dopuszczalnej dobowej. Poza pyłem zawieszonym PM10 niska emisja powoduje również przekraczanie dopuszczalnych stężeń pyłu zawieszonego PM2,5 oraz zawartego w pyle benzo(a)pirenu.
Problem zanieczyszczenia powietrza nie dotyczy jednak tylko dużych, zwartych aglomeracji miejskich, ponieważ stan jakości powietrza w strefach pozamiejskich, czyli tam, gdzie mamy do czynienia z indywidualnym ogrzewaniem budynków, jest tak samo niekorzystny.
Świadomość społeczeństwa w zakresie zagrożeń, jakie niesie za sobą stosowanie niskosprawnych urządzeń grzewczych, spalanie złej jakości paliw energetycznych (zasiarczonych, zapopielonych i niskokalorycznych węgli, mułów węglowych, a także odpadów), oraz zły stan techniczny urządzeń i instalacji kotłowych i nieprawidłowa ich eksploatacja, jest w dalszym ciągu niska. Warto zatem podejmować wszelkie inicjatywy, zmierzające do poprawy tej sytuacji. Jedną z nich jest kampania informacyjno-edukacyjna ?Czyste powietrze ? oddech dla Opola?.
Fot. Depositphotos/svedoliver
Dofinansowano ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu, w ramach programu KAWKA oraz budżetu Miasta Opola.