Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, Uniwersytet chce wybudować na Morasku muzeum natury, w którym będzie można zobaczyć, jak powstało Słońce, Ziemia, życie, czy jak wygląda nasza planeta od środka. Projektem zajmuje się Instytut Geologii, a pomysłodawcą jest prof. Jerzy Fedorowski.
– To będzie coś pięknego, mamy nadzieję, że porównywalnego do takich obiektów jak Muzeum Techniki w Paryżu – opowiada radny Antoni Szczuciński z komisji kultury i nauki, której naukowcy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza przedstawili wczoraj swój projekt utworzenia muzeum natury (lub muzeum historii Ziemi, oficjalna nazwa jeszcze nie została wybrana). Zgodnie z koncepcją twórców, spacerując po muzeum, będzie można zobaczyć m.in., jak powstał i jaki jest kosmos, jak wyglądało powstanie Ziemi i życia, wielkie gady, przemieszczanie się kontynentów, czy pomieszczenie symulujące trzęsienie ziemi.
Nowe muzeum ma stanąć w sąsiedztwie instytutu na Morasku, władze UAM chcą przeznaczyć pod muzeum 7 ha uczelnianego terenu. Obiekt będą tworzyć trzy duże budynki: magazyn, część paleontologiczno-geograficzna oraz biologiczna.
Muzeum będzie otoczone parkiem, w którym będzie mozna spotkać potężne gady, szkielety, skamieliny i wielkie głazy. Z kolei w salach będzie można sie zapoznać z historią wszechświata i naszej planety. Muzeum ma mieć wiele multimedialnych efektów, np. w planach jest pomieszczenie, w którym każdy będzie mógł przeżyć trzęsienie ziemi.
Władze Uniwersytetu starają się o pieniądze, głównie unijne na budowę muzeum natury. Nie wiadomo jeszcze, czy samorząd wesprze działania uczelni, najpierw jednak naukowcy chcą przedstawić miastu swój projekt.
Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań